Zakup domu w górach to niewątpliwie inwestycja w spokój i ciszę.
Azyl wśród łąk i lasów, z widokiem na jezioro czy panoramę Tatr jest marzeniem, które łatwo zrealizować na przykład w Leśnej Ostoi.
Historia
Gmina Łapsze Niżne ma w swym herbie słońce, gwiazdę, księżyc, kozła i wzgórze o trzech szczytach. To nawiązanie do odległej, bo aż średniowiecznej historii regionu. Podobnym herbem pieczętował się węgierski ród Berzeviczych, panów Zamagurza Spiskiego oraz zamku w Niedzicy.
Zamek Dunajec wznoszący się dumnie nad Jeziorem Czorsztyńskim to absolutne „must see” nawet dla tych, którzy niekoniecznie pasjonują się przeszłością. Budowla pochodzi z XIV wieku. Strzegła ważnego szlaku handlowego łączącego Polskę i Węgry. Zamek w Niedzicy skrywa niejeden sekret. Po dziś dzień nierozwikłana pozostaje tajemnica inkaskiego skarbu. Wszystko zaczęło się w XVIII wieku od wojaży Sebastiana Berzeviczego, który dotarł aż do stolicy Peru Cuzco… W zamku z pewnością usłyszymy też historię o niezwykłym dębie i rodzinie Horvathów.
Podczas spaceru czy rowerowej wycieczki warto zobaczyć kasztel we Frydmanie, czyli XVI-wieczny dwór obronny, a także kaplicę św. Rozalii. Wyjątkowo piękny jest drewniany kościół p.w. św. Elżbiety Węgierskiej w miejscowości Trybsz. Zbudowano go w XVI wieku. To prawdziwa perła architektury sakralnej polskiego Spisza – kościół wzniesiono z modrzewia, pokryto gontem. Wnętrze świątyni zdobi wspaniała polichromia. W pobliżu granicy ze Słowacją znajduje się Kacwin, w nim zaś skansen sypańców spiskich. Sypańce to spichlerze z drewna, ich ściany pokrywano gliną.
Tradycja
Nieco inny charakter ma Sypaniec w Łapszach Niżnych, w którym zgromadzono nie plony, a interesujące, często zabytkowe przedmioty – szafki, ławy, naczynia, regionalne stroje, obrazy świętych. W sąsiedztwie Sypańca znajduje się Kalwaria Spiska. Co roku w Wielkim Poście odbywa się tutaj Misterium Męki Pańskiej.
W Zalewie Czorsztyńskim przeglądają się Pieniny. To region na wskroś góralski, o czym przypomina nie tylko architektura. Miłośnicy tradycji i folkloru koniecznie powinni zajrzeć do bacówki w Niedzicy. Kultura pasterska nierozerwalnie łączy się z górami. To nie tylko, pyszne zresztą, oscypek czy bryndza podhalańska, ale cały styl życia w rytmie zmieniających się pór roku. We wsi Łapsze Niżne usłyszymy niespotykaną nigdzie indziej gwarę i zobaczymy urokliwe drewniane domki.
Gmina Łapsze Niżne leży na Spiszu, pomiędzy Pieninami a Podhalem. Wieki temu było tu polsko-węgierskie pogranicze, na którym ścierały się rozmaite wpływy, kultury, zwyczaje. Przeszłość po dziś dzień znajduje odbicie w tradycjach regionu, czyniąc go tak wyjątkowym, różnorodnym i fascynującym. Spisz stanowi ciekawą destynację turystyczną, ale też jest przyjaznym miejscem od zamieszkania na stałe.
Przyroda
Z jednej strony Pieniny, z drugiej Podhale. Po sąsiedzku Słowacja, tuż obok Bukowina Tatrzańska i Nowy Targ. Góry, lasy, łąki, bystre potoki. Uwagę przyciągają Zielone Skałki, które znajdują się na terenie Pienińskiego Parku Narodowego. Oto dwa kilometry malowniczych skał wapiennych poprzecinanych dolinkami i maleńkimi łąkami. Wschodnia część Zielonych Skałek wdziera się półwyspem w Zalew Czorsztyński. Miejsce to stanowi chroniony azyl dla zwierząt i rzadkich roślin.
Na przyrodnicze bogactwo Pienin wpływają specyficzny mikroklimat, wapienne podłoże, bliskość Tatr. W górach tych występują dwa endemiczne, to jest nie występujące nigdzie indziej, gatunki roślin: mniszek pieniński oraz pszonak pieniński. Przyrodnicy zaobserwowali też relikty, czyli gatunki, które pochodzą z innej epoki geologicznej, lecz pomyślnie przetrwały do dziś: w Pieninach są to chryzantema (złocień) Zawadzkiego, jałowiec sawina oraz dębik ośmiopłatkowy. Jezioro Czorsztyńskie przyciąga ptaki. Wprawne oko może wypatrzeć perkoza, berniklę białolicą, czaplę, a nawet bociana czarnego.
Sport i turystyka
Dom w Leśnej Ostoi jest wprost idealną bazą wypadową dla fanów białego szaleństwa. Do Białki Tatrzańskiej mamy stąd zaledwie ok. 20 km, do Zakopanego – raptem 40 km. Nie trzeba planować wycieczki na stok. Wystarczy rano sprawdzić prognozy pogody i pakować narty oraz snowboard, a wieczorem, już we własnym salonie, można wypić gorącą herbatę. Polski Spisz kusi zresztą nie tylko zimą. Region cenią sobie kajakarze, a także żeglarze, którzy rywalizują np. w regatach organizowanych na Zalewie Czorsztyńskim.
Niezwykle atrakcyjną propozycją jest „Szlak wokół Tatr”. Składa się nań przeszło 250 km przepięknych, profesjonalnie przygotowanych tras, które usatysfakcjonują rowerzystów, biegaczy oraz narciarzy. Torfowiska, górskie doliny, skałki, bajkowe łąki i lasy – szlak pokazuje bogactwo tatrzańskiego ekosystemu, prowadzi dawnymi szlakami handlowymi, wiedzie obok bezcennych zabytków drewnianej architektury, łączy Polskę i Słowację. „Szlak wokół Tatr” zachęca do poznawania Podhala, Orawy, Spisza i oferuje przygodę bynajmniej nie na jedną tylko wyprawę.
Łapsze są rajem dla spacerowiczów. Gminę oraz jej okolice docenią też miłośnicy turystyki konnej, na których czekają tu łąki, pola i lasy – w sam raz na galop albo i cwał. Przyroda oraz rolniczy charakter regionu sprzyjają agroturystyce. Na Spiszu czas płynie w swoim własnym tempie. Warto przyjechać tutaj na urlop, warto też przyjechać na całe życie.